 Wysłany: Śro 21:11, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Idzie ksiądz ulicą i wdepnął wq gówno.
- O kurde wdepnąłem w gówno! O chol**a powiedziałęm kurde! O kur**a powiedziałem chol**a! A ch** i tak nie chciałem byc księdzem... 
Niezłe xP |
|
| Wysłany: Pią 12:40, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
| teraz porcja dowcipów o księżach
Dziadek spowiada się w kościele. Ksiądz udzielił mu już rozgrzeszenia i puka w konfesjonał: - O, ku*.*a, ale mnie ksiądz przestraszył! - Ktoś mi ukradł rower - skarży się pastorowi ksiądz. - Wiem jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań, kiedy dojdziesz do 'nie kradnij' jeden z parafian na pewno się zaczerwieni. Kiedy w poniedziałek pastor spotkał się z księdzem i spytał: - Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem? - Tak, zrobiłem jak mi poradziłeś, a kiedy doszedłem do 'nie cudzołóż', przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem... Wchodzą dwie zakonnice do mięsnego: - Poproszę parówkę! Towarzyszka odciąga kupującą na bok: - Kup trzy, jedna zjemy! |
|
| Wysłany: Pią 10:51, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Nie bede psuc ludziom zabawy i nie podam odp na wyzsze zadanie, ale napisze dżołka ktorego juz tradycyjnie uslyszalem od kumpla 
W obozie koncentracyjnym Hans zdecydowal ze odbedzie sie mecz pilkarski na polu minowym i zagraja w nim Polacy z Ukraincami. Zydzi cieszac sie ze w koncu nic im sie nie stanie odetchneli z ulga. Jednak Hans zdecydowal ze przed meczem Zydzi skosza trawe 
Troche hamski ale dobry |
|
| Wysłany: Pią 10:34, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
| To ja teraz dam coś gdzie trzeba pokombinować z literkami
My ślen ieoost ryc hlask achpowo dujetrudn ości zczyt aniem 
Jeśli nie rozumiecie to czytać w kólko do skutku Z bdaań pzprerodzaowycnh pzerz rzyncóh psyhócologw wkinya że newniaża jset kleonjśonć lteir blybey pwriezsa i otasnita błyy na meiscu a tsket bdezie zouiazmrły Z tym może być większy kłopot. Po prostu nie starajcie się czytać litera po literze tylko starajcie sie domyślić jaki wyraz powinien być na miescu tej plątaniny. Jak ktoś dużo czyta to powinien dać rade. Heheh niezłe to jest -Sammer |
|
| Wysłany: Pią 5:29, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
| *Przychodzi facet do mięsnego:
-Poprosze pół kilo mięsa mielonego.. Na to ekspedientka: -Mnielim.. Facet: -No to ja poczekam... -Mnielim my wczoraj *
Miałem jeszcze jakiś jeden, ale zapomniałem ;p Ten jest taki sobie, lepiej jak go ktoś opowiada hehe... |
|
| Wysłany: Śro 17:03, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
| żona pyta sie męza:
- Co dosłałes ta prace? - Nie. Dyrektor mnie od razu wywlił za drzwi bo gdy widziałem sie z nim to powiedziałem "Dzień dobry panie Cira" a on sie Rochwa nazywa. - Precz z pedofilią!!! Precz z nieróbstwem!!! Precz z wysyskiwaniem!!! Koniec z kłamstwem!!! - Panie coś się pan tak tych księży uczepił? |
|
| Wysłany: Śro 10:12, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Dwie dziewczynki plują na przechodniów z okna. Jedna była dobra i trafiła 8 razy, a druga zła i trafiła3.DOBRO ZAWSZE ZWYCIĘŻA ZŁO.
made by CD-Action |
|
| Wysłany: Wto 21:23, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
| lukasko89 dobre to tera ja
Młody ksiądz spowiada po raz pierwszy. Przychodzi dziewczyna: - Ciągnęłam druta. Ksiądz zaaferowany, nie wie co powiedzieć i biegnie do ministrantów i pyta: - Co proboszcz daje za ciągnięcie druta? - Po Snickersie... Pociąg gwałtownie zahamował i młoda dziewczyna z rozpędem wpada na księdza. - Przepraszam, tak szybko stanął.... - Ależ skąd moje dziecko, to jest klucz od plebani. Ksiądz ze zdziwieniem ogląda na dwóch piszczałkach organów kościelnych naciągnięte prezerwatywy. Wzywa organistę: - Co tu robią te prezerwatywy? - Jak to co?! Na opakowaniu pisało: "Przed użyciem naciągnąć na organ"... Spotyka się dwóch ateistów. Jeden pyta się drugiego: - Co tam u ciebie? - Byłem w kościele. - I co? Jak tam było? - Jedno wielkie oszustwo!!! Wszyscy śpiewają, wszyscy robią zrzutkę, A PIJE TYLKO JEDEN!!! Heheh niezłe Zią ;p Z księdzami, zawsze jest najlepsze xD -Sammer |
|
| Wysłany: Wto 20:42, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Dawno nikt ''dżołkiem'' nie zarzucil wiec napisze jeden ktory mi kumpel opowiedzial:
Mlody mezczyzna wybiera sie do seminarium. Ojciec tego seminarium oprowadza owego czlowieka. - tutaj mamy kapliczke w ktorej bedziesz mogl sie pomodlic kiedy tylko bedziesz chcial ale nie w czwartek ida dalej.... - tutaj znajduje sie stol do bilarda, bedziesz mogl z niego korzystac kiedy tylko bedziesz chcial ale nie w czwartek chlopak nieco sie zdziwil - tutaj mamy basen, bedziesz mogl z niego korzystac kiedy tylko bedziesz chcial ale nie w czwartek chlopak nadal zdziwiony ale nie smie spytac przelozonego dlaczego nie w czwartki - a tutaj mamy szfe, z niej wystaje dupa, bedziesz mogl w nia ladowac kiedy tylko masz ochote, ale korzystac z szafy mozesz zawsze, oprocz czwartku w koncu mlodzian nie wytrzymal i pyta ojca przelozonego: po co sa te wszystkie atrakcje skoro nie bede mogl z nich korzystac w czwartki na to ojciec tego seminarium: w czwartek ty masz dyzur w szafie |
|
| Wysłany: Wto 0:32, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
twoja wypowiedź powinna być CENSORED, ja przynajmniej ltere przestawiłem, łamiesz regulamin  Pozdro. Zmień ok
Za kolejne linki beda najpierw ostrzeżenia ustne, a potem WARN, Stwórzcie dział z innymi śmiesznymi itp. ok |
|
| Wysłany: Wto 0:21, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Ej ?! Tu się daje kawały, a nie jakieś zjebane linki ... Nie będzie kawału to będzie OSTry...
koniec of topa bo zaraz warny polecą za offtopica-roma |
|
| Wysłany: Wto 0:03, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
| A może to jakaś CURWA czy coś ?? Nigdy nie wiadomo, może ona spotyka się z tym na codzień |
|
| Wysłany: Pon 22:29, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|||||
gośc musi mieć nieźle nasrane we łbie. Dla mnie troche żałosne. Nie ten gość ale ta laska. Normalnie jakby dla niej to normalka była. TAk spuszczaac sie na pysk na środku ulicy. Ogólnie ok |
|||||
| Wysłany: Pon 22:17, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
| pojebaany i tyle bez komentarza szkoda mi dziewczyny | |
| Wysłany: Pon 22:04, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
| o lol niezłe, ale trza mieć najebane we łbie żeby na dworze strzepać gruche na typówe lol | |